Przejdź do treści
Click to open menu
Click to close menu
Begin main content
Tarcznik niszczyciel - Exirel
Insektycydy

Tarcznik niszczyciel - Program ochrony roślin sadowniczych przed szkodnikami

 

ochrona abłoni tarcznik nisczyciel

 

Przed kilkoma laty producenci jabłoni na wschodzie Polski zaczęli zgłaszać problem związany z wystąpieniem na dużą skalę tarcznika niszczyciela.

Jak się okazuje, inwazji tego szkodnika nie udało się ograniczyć do lubelskich sadów. Obecnie stwierdza się go także w centralnych rejonach naszego kraju. Co gorsza, nie tylko na jabłoniach. Jest jednak sposób na zahamowanie jego ekspansji w zachodnich i południowych kierunkach. Potrzeba jednak świadomości, determinacji, konsekwencji i systematyczności przy wykorzystaniu poszczególnych elementów decydując się na program ochrony roślin sadowniczych przed tarcznikiem niszczycielem.

Początkowo tarcznik niszczyciel był uznawany w Polsce jedynie za szkodnika jabłoni. Warto jednak sobie uświadomić, że szkodnik ten opanowuje wiele roślin sadowniczych – drzewiastych i krzewiastych.

 

TARCZNIK NISZCZYCIEL – JAK WYGLĄDA?



Osobniki tarcznika niszczyciela różnią się wyglądem (dymorfizm płciowy). Samice mają ciało gruszkowate, żółtawe, pozbawione oczu, skrzydeł, odnóży, pokryte okrągłą, nieco wypukłą tarczką. Ta ochronna, chitynowa okrywa ma średnicę około 2 mm. Jest szara, w centralnym punkcie ciemniejsza, brzegiem – jaśniejsza. Samica zaopatrzona jest w aparat gębowy kłująco-ssący.

Samiec ma ciało długości około 1 mm, żółtozłotawe z ciemnym pasem w poprzek pierwszej pary skrzydeł. Druga para jest silnie zredukowana. Ponadto ma oczy i odnóża. Koniec jego odwłoka jest wydłużony w stylik. Nie pobiera pokarmu, gdyż jest pozbawiony aparatu gębowego. Żyworodna larwa jest mobilna przez pierwsze dni życia. Odnóża wykorzystuje do przemieszczania się po roślinie w celu znalezienia miejsca do żerowania i rozwoju.

Po upływie około 10 dni po raz pierwszy linieje. Podczas tego procesu traci oczy, odnóża oraz czułki. Od tego momentu prowadzi osiadły tryb życia. Woskowate tarczki larw, z których rozwiną się samice są białawe, z czasem szarzeją. Tarczki zimujących larw (stadium L1) są okrągłe, fioletowawe. Larwy, z których powstaną samce mają tarczki podłużne, ok. 1-mm. Bezpośrednim zagrożeniem dla roślin są zaopatrzone w aparat gębowy kłująco-ssący larwy żeńskie i męskie oraz samice. Żerują one przez cały okres życia i rozwoju.

 

Ochrona przed tarcznikiem niszczycielem

Tarcznik niszczyciel - samice i larwy na pniu jabłoni. Autor: Katarzyna Kupczak

 

 

CZY NASZE UPRAWY ZASIEDLIŁ TARCZNIK NISZCZYCIEL?



O obecności tarcznika niszczyciela w kwaterach sadu najczęściej przekonujemy się podczas zbioru jabłek czy gruszek. Uwagę zwracają bowiem plamki z bordową obwódką i tarczki na skórce owoców. Dlatego, przy odprawie pracowników sezonowych zatrudnionych przy zbiorze, warto uczulić na takie objawy.

Niezwłocznie po sygnalizacji trzeba dokładnie przeglądnąć korę gałęzi i pędów w poszukiwaniu niewielkich, nieco wypukłych tarczek. Warto również poinformować o tym fakcie właścicieli sąsiednich sadów i plantacji. Tarcznik niszczyciel został bowiem stwierdzony w Polsce na: jabłoni, gruszy, czereśni i innych drzewach pestkowych oraz na krzewach owocowych (porzeczkach, malinie). Nie znaczy to jednak, że nie zasiedla także innych roślin trwałych, gdyż bardzo szybko przystosowuje się do nowych warunków życia. Prawdopodobnie równie szybko toleruje nowy pokarm.

Jeśli natomiast tarczki dostrzegamy dopiero podczas wyjmowania owoców z chłodni, konieczna jest lustracja drzew na obecność szkodnika np. podczas zimowo-wiosennego cięcia drzew.

PROGRAM OCHRONY PRZED TARCZNIKIEM NISZCZYCIELEM ZACZYNAMY ZIMĄ



Niezależnie czy tarcznika niszczyciela dostrzegliśmy w trakcie zbiorów owoców czy podczas ich wyjmowania z przechowalni, walkę rozpoczynamy od okresu bezlistnego drzew i krzewów. Warto o konieczności wdrożenia programu ochrony przekonać sąsiadów, a może nawet większą społeczność danej wsi. Tylko wspólne działania wyeliminują szkodnika z rejonu, a przede wszystkim jego źródło. W przeciwnym razie zwalczanie będzie konieczne każdego roku.

Pierwszy etap polega na mechanicznym usuwaniu zasiedlonych przez tarcznika pędów, gałęzi, krótkopędów. Takie organy są najdokładniej widoczne właśnie w okresie bezlistnym drzew i krzewów. Pędów nie rozdrabniamy w kwaterach, ani zrębek nie wykorzystujemy do ściółkowania. Pozbywamy się wszystkich opanowanych części roślin poza teren uprawy. Taki materiał najlepiej wykorzystać na opał.

Po cięciu fitosanitarnym, przy temperaturze powietrza 6–8°C, gdy zaczynają pękać pąki, opryskujemy rośliny środkami olejowymi. Zabieg wykonany przeciwko mszycom, misecznikom, przędziorkom przy okazji ograniczy populację tarcznika niszczyciela.

 

Ochrona przed tarcznikiem

Oprysk jabłoni

 

 

AKTYWNOŚĆ TARCZNIKA NISZCZYCIELA W CZASIE WEGETACJI



Pod koniec drugiej dekady maja pojawiają się dojrzałe, gotowe do kopulacji samice i samce tarcznika niszczyciela. Po kopulacji, mniej więcej od początku czerwca do pierwszej dekady lipca samica wydaje dziennie na świat dwie lub trzy żyworodne larwy. Od pierwszej do trzeciej dekady lipca występuje stadium larwalne L2.

W sierpniu pojawiają się ponownie osobniki dorosłe, dające początek drugiemu pokoleniu, którego larwy stadium L1 zimują, przeżywając nawet ok. 40-stopniowe mrozy. Uaktywniają się po zimie, gdy temperatura otoczenia wzrośnie do 10,6°C. Od pierwszej dekady kwietnia do drugiej dekady maja następuje rozwój larw stadium L2.

Oceny nasilenia występowania szkodnika dokonujemy przy użyciu pułapek feromonowych. Wywieszamy je przed okresem aktywności samców, tj. właśnie m.in. na początku czerwca oraz w sierpniu. Odłowienie w pułapkach chwytnych zwabionych feromonem płciowym samców tarcznika niszczyciela jest sygnałem do przygotowania zabiegów chemicznych.

Zaobserwowanie w pułapkach z feromonem samców tarcznika może poprzedzić kolejny etap monitoringu. Mianowicie w czerwcu można pnie i gałęzie drzewa opasywać taśmą lepową, do której przylepią się wędrujące larwy.

 

Tarcznik niszczyciel ochrona abłoni

Tarcznik niszczyciel - zasiedlone pnie i pędy jabłoni. Autor: Katarzyna Kupczak

 

OPRYSK NA TARCZNIKA NISZCZYCIELA



Mniej więcej około 10 dnia po zaobserwowaniu pierwszych odłowionych mobilnych larw na opaskach lepowych, przypada maksimum wystąpienia larw szkodnika. Jest to najodpowiedniejszy moment do rozpoczęcia chemicznego zwalczania tarcznika niszczyciela.

  • System niezbędnych zabiegów chemicznych w trakcie wegetacji:
  • Po kwitnieniu opryskujemy zasiedlone przez tarcznika niszczyciela rośliny sadownicze insektycydem zawierającym spirotetramat.

Finałem strategii ochrony jest zabieg insektycydem zawierającym cyjanotraniliprol. Środek w roślinie działa wgłębnie oraz translaminarnie, czyli wobec szkodnika – kontaktowo i żołądkowo.

Cyjanotraniliprol zawarty jest w środku Exirel®® 100 SE, który w Polsce został zarejestrowany do ochrony jabłoni, gruszy, śliwy, czereśni i wiśni przed tarcznikiem niszczycielem. Można go stosować od początku fazy wzrostu zawiązków owoców do dojrzałości zbiorczej owoców (BBCH 71–87). W przypadku bardzo dużego nasilenia szkodnika zabieg można powtórzyć. Jednak, jeżeli w danym sezonie użyliśmy dwukrotnie środka Exirel®, kolejna jego aplikacja jest możliwa dopiero co drugi sezon na danym obszarze. Karencja wynosi 7 dni.

Decydując się na datę zabiegu, weźmy dodatkowo pod uwagę, że środek ten jest zarejestrowany także do zwalczania: nasionnicy trześniówki, muszki plamoskrzydłej, zwójek liściowych, owocówek – jabłkóweczki i śliwkóweczki, owocnic. Czyli jednym zabiegiem przeprowadzonym w zbieżnym terminie możemy zlikwidować populacje wielu, naprawdę bardzo groźnych, trudnych do zwalczenia szkodników. Redukujemy więc liczbę i ilość użytych środków ochrony roślin.

 

Tarcznik niszczyciel Exirel

Tarczki tarcznika niszczyciela na jabłkach. Autor: Katarzyna Kupczak